Gdzie zacząć, od czego, jak promować sklep bez istotnych środków pieniężnych?
Przy otwieraniu sklepu nie wolno wam zapomnieć o tym by nie zabrakło was w miejscach ogólnodostępnych, a tym bardziej najpopularniejszych na rynku. Oczywiście mowa o takich portalach jak allegro czy ceneo. Musicie się postarać by być tam. Klienci chcąc coś zakupić przez sieć najczęściej zaczynają swoje poszukiwania od ww. Tutaj Google zajmuje dopiero 3 pozycję. Nie znaczy to oczywiście, że wolno wam ignorować pozycję w wyszukiwarce na zapytania, które teoretycznie mogą przysporzyć kolejnych klientów. Jednak bez dwóch zdań łatwiej jest rozkręcić biznes używając tych portali.
Pamiętaj jednak, że przy pomocy allegro nie wykreujesz swojego wizerunku w sieci, traktuj to jako rynek zbytu jednak staraj się jak najwięcej sprzedawać przez własną witrynę. Zastanawiasz się dlaczego? Sam powiedz ile pamiętasz nicków sprzedawców, u których coś kupiłeś? Ja po dłuższym zastanowieniu przypomnę sobie jeden. No chyba, że pytanie by brzmiało o ogólną spontanicznie rozpoznawalną liczbę nicków na allegro to oszukałbym i podał do tego jeszcze swój.
Co do ceneo – pośród mrowia sprzedawców warto zadbać o to by Twoje komentarze były Ci przychylne. Oczywiście ciężko znaleźć samych zadowolonych klientów. Zatem warto takowych “wyprodukować”. Poproś rodzinę, przyjaciół czy znajomych o to by weszli na podany adres i zostawili pozytywny komentarz o Twoich usługach. Jednak wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Zbyt wiele pochlebstw i superlatyw może wywołać podejrzenia wśród potencjalnych nabywców, a nawet ich zrazić. Jednak dłużej tego tłumaczyć nie będę, a na pewno nie w tym wpisie, na ten temat można ksiązki pisać. Kto wie, może i ja taką kiedyś wydam.
A dla ciekawskich: sprawdźcie czym jest marketing szeptany, buzz marketing. W następnym wpisie napiszę co sam wiem o nim, a wy już skorelujcie sami to ze zdobytą do tego czasu wiedzą.
Archiwum miesiąca kwiecień, 2010
Własny sklep internetowy – trudne początki
Autor: Subiektkwietnia 13